Na rynku stali następuje oczekiwany gwałtowny wzrost cen

Dzieje się coś, czego powszechnie oczekiwano, od dłuższego czasu opóźniano i dyskutowano w ogólnej społeczności hutniczej – producenci/dostawcy stali podnoszą ceny. Poszukiwanie granicy rentowności w dobie rosnących cen energii, gazu i surowców przy jednoczesnym utrzymaniu wyników produkcji i sprzedaży, osiągnęło moment niezbędnych zmian.

Spośród czynników wpływających warto zwrócić uwagę na notowania rudy żelaza, które na dzień 30 grudnia 2022 roku osiągnęły najwyższy poziom od 9 czerwca tego samego roku – czyli wzrosły do prawie 7-miesięcznego maksimum. Cena surowców na koniec 2022 roku wzrosła o 43 % w porównaniu do kosztu surowców rok wcześniej.

Unia Europejska wstępnie zgodziła się na uszczelnienie i rozszerzenie funkcjonowania rynku uprawnień do emisji. Tym samym podpisała się pod głównym punktem swojego Zielonego Ładu dla Europy, jakim jest uczynienie gospodarki UE neutralną pod względem emisji dwutlenku węgla do połowy stulecia. Huty będą musiały ograniczyć szkodliwe emisje, a to będzie miało również konsekwencje ekonomiczne.

Niektórzy producenci stali częściowo zmniejszyli produkcję, zarówno ze względu na próg rentowności, który zaczęli osiągać, jak i z powodu rozpoczynającej się recesji i niewielkiego spadku popytu (około 5 % w przypadku blach). Z drugiej strony magazyny europejskich centrów serwisowych, które w większości przypadków były przepełnione, zaczynają pustoszeć i trzeba kupować nowe materiały. Producenci stali, pod wpływem powyższych czynników, reagują podnosząc ceny i przesuwając terminy dostaw ze względu na ograniczenia mocy produkcyjnych (niektórym producentom obcięto nawet o 2/3). Ceny rosną już o 21 % na zamówienia lutowe, dostawcy czekają z ofertami na kolejny okres i mówią o dalszych podwyżkach cen. Termin realizacji nowych zamówień to obecnie II kwartał 2023 roku.

Hana Slováková, ALFUN a.s.

Na rynku stali następuje oczekiwany gwałtowny wzrost cen

Dzieje się coś, czego powszechnie oczekiwano, od dłuższego czasu opóźniano i dyskutowano w ogólnej społeczności hutniczej – producenci/dostawcy stali podnoszą ceny. Poszukiwanie granicy rentowności w dobie rosnących cen energii, gazu i surowców przy jednoczesnym utrzymaniu wyników produkcji i sprzedaży, osiągnęło moment niezbędnych zmian.

Spośród czynników wpływających warto zwrócić uwagę na notowania rudy żelaza, które na dzień 30 grudnia 2022 roku osiągnęły najwyższy poziom od 9 czerwca tego samego roku – czyli wzrosły do prawie 7-miesięcznego maksimum. Cena surowców na koniec 2022 roku wzrosła o 43 % w porównaniu do kosztu surowców rok wcześniej.

Unia Europejska wstępnie zgodziła się na uszczelnienie i rozszerzenie funkcjonowania rynku uprawnień do emisji. Tym samym podpisała się pod głównym punktem swojego Zielonego Ładu dla Europy, jakim jest uczynienie gospodarki UE neutralną pod względem emisji dwutlenku węgla do połowy stulecia. Huty będą musiały ograniczyć szkodliwe emisje, a to będzie miało również konsekwencje ekonomiczne.

Niektórzy producenci stali częściowo zmniejszyli produkcję, zarówno ze względu na próg rentowności, który zaczęli osiągać, jak i z powodu rozpoczynającej się recesji i niewielkiego spadku popytu (około 5 % w przypadku blach). Z drugiej strony magazyny europejskich centrów serwisowych, które w większości przypadków były przepełnione, zaczynają pustoszeć i trzeba kupować nowe materiały. Producenci stali, pod wpływem powyższych czynników, reagują podnosząc ceny i przesuwając terminy dostaw ze względu na ograniczenia mocy produkcyjnych (niektórym producentom obcięto nawet o 2/3). Ceny rosną już o 21 % na zamówienia lutowe, dostawcy czekają z ofertami na kolejny okres i mówią o dalszych podwyżkach cen. Termin realizacji nowych zamówień to obecnie II kwartał 2023 roku.

Hana Slováková, ALFUN a.s.